poniedziałek, 18 maja 2015

 

-Wszystko w porządku. Ja zawsze jak jestem z Kacprem to odpoczywam.
-Tylko to siedzenie mnie dobija. Wiesz ja lubię ruch, świeże powietrze. 
-My jesteśmy jak pszczoły, cały czas w ruchu, a tu większość czasu bezruch.

Kacper i Tata

środa, 13 maja 2015





Dwa lata minęły bardzo szybko. Przez ten intensywny okres nauczyliśmy się wszyscy sporo o sobie. Odkrywamy życie na różnych poziomach. Przede wszystkim je doceniamy. Dwa lata temu o godzinie 13:18 przyszedł na świat Franciszek Antoni. Przygoda trwa dalej. Miłość.

P.S. Poniżej ulubiony numer Franka  :)